Jedna z czołowych hurtowni erotycznych Boss of Toys wprowadziła właśnie na rynek nowy masturbator dla panów. Na pierwszy rzut oka to cipka jakich wiele, z zewnątrz nie wyróżnia się od setek podobnych męskich zabawek. Nie zwrócił bym na nią uwagi ale zaciekawiła mnie cena. Jak na tak przeciętnie prezentujący się sex gadżet wydawała się zbyt wysoka. Co takiego ma w sobie że kosztuje grubo ponad sto złotych? Przecież podobne cyber skórowe gadżety w obudowie można kupić o wiele taniej. Postanowiłem zaryzykować i zamówiłem jeden egzemplarz by sprawdzić jakie nowe funkcje może mięć sztuczna pochwa ukryta w dyskretnej obudowie.
Jakie funkcje ma wagina z aktywna funkcją masażu penisa
-
Współpracuje ze słuchawkami. Pojękiwania dziewczyny zgrane są z szybkością wibracji.
-
Oba silniki mają sensor ruchu który dostraja moc wibracji do intensywności z jaką porusza się ręką. Czym szybsze ruchy, wibracje i pojękiwanie stają się mocniejsze. W bezruchu masaż ustaje zabawa zaczyna się gdy wagina wyczuje ruch na penisie.
- To nie są wibracje jakie znacie z podobnych zabawek. To mocne pulsacje jak w ubijaczce do jajek. Siła jest tak znaczna że trzymana w reku wagina podskakuje sama na co najmniej jeden centymetr.
Jest warta każdej wydanej złotówki
Muszę przyznać że dopóki nie poznałem jej możliwości nie byłem przekonany do tego produktu. Od razu zaznaczę że nie testowałem jej w sposób jaki mogli byście oczekiwać. Nie mam zamiaru oszukiwać swoich klientów i wmawiać im że jestem fanem testowania każdej sex zabawek. Działam w tej branży od dwudziestu lat i mam pewne doświadczenie sprzedawcy seks gadżetów. Wiele zawdzięczam stałym klientom którzy są tak mili i dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Ale wracając do tematu, cipka jest dopiero od kilku dni na półkach naszego sklepu, postanowiłem opisać ją nie czekając na pierwsze recenzje, jak się pojawią to przeredaguje ten tekst.
Opakowanie i tuba nie powalają jakością
Na początku byłem zły że dałem się namówić na ten zakup. Opakowanie nie jest zbyt efektywne a opisy to w większości chińskie krzaczki, i kilka zdań po angielsku. Nie powala też design tuby w której ukryto miękką cipkę. Kształtem nawiązuje do figury kobiety ale mimo wszystko przypomina tanią pipę w różowej puszce z pokrywką. Oczekiwałem że będzie pokryta cienką warstwą silikonu jak większość luksusowych zabawek dla mężczyzn.
Ale mimo wszystko dobrze leży w dłoni, przewężenie może ułatwiać trzymanie, choć moim zdanie m powinna mieć chropowatą lub przynajmniej matową powierzchnię. Cipkę trzeba nawilżyć żelem poślizgowym, i prawie zawsze trochę rozleje się na obudowę która zrobi się śliska i trudniej będzie ją utrzymać.
Masturbator Fox ma więcej zalet niż wad
Pierwsze wrażenie nie jest dla niej korzystne, ale zmieniłem zdanie po kilku minutach. Okazało się że że to gadżet z kilkoma fajnymi funkcjami. W zestawie znalazłem słuchawki, może nie są rewelacyjne ale wystarcza by słuchając miłosnych pojękiwań dobrze się nastroić. Najlepsze jest że pojękiwania są zgrane z wibracjami. Przy wolnych obrotach dziewczyna pojękuje jak podczas gry wstępnej. Przy intensywnych programach słychać w słuchawkach jak tempo miłosnych odgłosów wzrasta.
Nowa jakość masażu penisa Pulsacja połączona z wibracją
Może powinienem napisać o tej funkcji na początku tekstu, ale prawdziwy miłośnik seks nowinek bez problemu dotrze do tego miejsca. To pierwsza wagina która ma dwa rodzaje stymulacji. Nowością jest funkcja silnych pulsacji które przypominają bardziej coś w rodzaju udaru. To zjawisko jest tak mocne że porusza całością wraz z ręką która go trzyma o przynajmniej jeden centymetr. To nie są drganie, trafniej można by to określić jako trzepanie. W ruch wprawia ją mocny pulsator połączony z sensorem ruchu i drugim klasycznym wibratorem. Ciekawym rozwiązaniem jest dodanie słuchawek. Dzięki nim można odpowiednio się nastroić, tym bardziej że podczas przerwy dziewczyna przestaje słodko pojękiwać. Głos i wibracje włączają się po wznowieniu zabawy. Jak przyspieszy się ruch ręką pulsacje i wibracje i miłosne jęki narastają.
Podsumowując to wagina która może dostarczyć wielu przyjemnych doznań i szkoda tylko że to nie jest to produkt dla faceta z grubym członkiem. Ma dość ciasne wnętrze które zadowoli mężczyznę z członkiem o średnicy do maksymalnie czterech centymetrów. Wewnątrz mniej więcej w połowie głębokości zamontowana naprzemiennie dwa silniki które dość znacznie ją zwężają. Zaryzykuje stwierdzenie że to zabawka dla kogoś z penisem o średnicy w granicach trzech i pół centymetra.